Elliot nadal nie ma gdzie mieszkać. Zostaje więc na jedną noc w szpitalu, co spotyka się z ostrą reprymendą od dr. Kelso. W końcu przyjmuje ofertę J.D., po zdaniu sobie sprawy, że mieszkanie w wozie na szpitalnym parkingu nie jest najlepszym zakwaterowaniem. Tymczasem J.D. myśli, że stracił cały urok, gdy nie może nawet pocałować dziewczyny ze sklepu z prezentami, którą zabrał na randkę. Najpierw obwinia za to szpital i obrzydliwe przypadki, którymi się zajmuje, po czym okazuje się, że się mylił, gdy on i Elliot lądują razem w łóżku.